Składniki na 4 naleśniki:
– 35 g białka (u mnie czekoladowe).
– 1 jajko.
– 200 ml mleka (ja użyłam tłuścioszka 3,2%, ale spokojnie można zastąpić jakimkolwiek mlekiem).
– 75 g mąki orkiszowej.
– 150 g owoców (u mnie maliny).
– Łyżeczka rafinowanego oleju kokosowego (lub innego tłuszczu do smażenia).
– Opcjonalnie: ksylitol i kilka kostek gorzkiej czekolady.
Przygotowanie:
Białko, mąkę, jajko, mleko oraz łyżeczkę ksylitolu wymieszać do uzyskania jednolitej konsystencji. Jeśli chcemy, żeby naleśniki były bardziej puszyste, możemy wcześniej oddzielić żółtko od białka i w osobnym naczyniu ubić białko na sztywną pianę i dodać do masy na końcu. Naleśniki smażymy na posmarowanej niewielką ilością oleju patelni.
Aby zrobić polewę czekoladową, wystarczy roztopić czekoladę – można to zrobić w mikrofalówce, ale łatwo ją wtedy przypalić.
Najlepiej zagotować wodę w niewielkim garnku, do osobnego naczynia wrzucić czekoladę i postawić na parze, mieszać aż do uzyskania jednolitej masy.
Na gotowych naleśnikach układamy nasze owoce i polewamy czekoladą.
Dla zainteresowanych:
Kaloryczność i makro 1 naleśnik:
– 214 kcal.
– 13,8 g białka (30%).
– 7,4 g tłuszczu (16%).
– 24,2 g węglowodanów (54%).
Osoby, które ograniczają węglowodany, mogą zamiast owoców użyć na przykład twarożku.
Życzę smacznego.
Katarzyna Zuzga.